Nadchodzi noc, gdy nikt nie będzie mógł działać

Tytuł tego artykułu został wzięty z Ewangelii Jana, gdzie znajdują się te słowa Jezusa, że „nadchodzi noc, gdy nikt nie będzie mógł działać” (Jan 9:4).

W proroctwach biblijnych dotyczących dni ostatecznych, jednym z powtarzających się motywów jest coś, co moglibyśmy opisać, jako metafora nocy lub nadchodzącej ciemności.

Dalej przedstawię kilka przykładów, w których pojawia się słowo ‘noc’, w kontekście czasu poprzedzającego powrót Jezusa, oraz zasugeruję wyjaśnienie tej metafory.

 

I. Pierwszy przykład pochodzi z pierwszego listu apostoła Pawła do wierzących w Tesalonikach.

1 Tesaloniczan 5:1-3

5.1 A o czasach i porach, bracia, nie ma potrzeby wam pisać. 5.2 Sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pana przyjdzie jak złodziej w nocy. 5.3 Gdy będą mówić: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy — niczym bóle na rodzącą kobietę — przyjdzie na nich nagła zguba i nie umkną.

Tutaj w liście do Tesaloniczan znajdujemy jeden z przykładów występowania słowo ‘noc’. Apostoł Paweł pisze, że „dzień Pana przyjdzie jak złodziej w nocy.”

Gdy w Piśmie Świętym jest mowa o ‘Dniu Pana’, podstawowe znaczenie tego terminu odnosi się do dnia POWROTU Pana, Jezusa Chrystusa. Oczywiście termin ten często występuje w jego szerszym znaczeniu, obejmującym cały szereg eschatologicznych wydarzeń, które będą towarzyszyć powrotowi Pana.

 

I tak, w Księdze Objawienia 16:15 jest wyraźnie napisane, że to Pan, Jezus Chrystus, przyjdzie jak złodziej w nocy.

Księga Objawienia 16:15

16.15 Oto przychodzę jak złodziej! Szczęśliwy ten, który czuwa i strzeże swoich szat, aby nie chodzić nago i nie razić wstydem swego pohańbienia.

 

Ten motyw powrotu Pana Jezusa jak złodzieja powtarza się w Biblii wielokrotnie. Widzimy to w ewangelii Mateusza (24:42-44) oraz w ewangelii Łukasza (12:39-40). Pisze o tym Piotr (2 Piotra 3:10) oraz dwukrotnie Jan w Księdze Objawienia (3:3; 16:15).

Jednakże to, nad czym chcę skoncentrować się w tym artykule, dotyczy nie tego JAK – w jaki sposób, powróci Pan, lecz raczej KIEDY – w jakich okolicznościach, On powróci?

W przywoływanych tutaj wersetach znajdziemy odpowiedź, że Pan powróci w nocy.

Czym jest owa ‘noc’ postaram się odpowiedzieć w dalszej części tego artykułu.

 

II. Ta metafora nocy jest również widoczna w przypowieści Jezusa o wiernych sługach.

W Ewangelii Łukasza 12 Jezus zwraca się do swoich uczniów i mówi im następujące słowa

Ewangelia Łukasza 12:35-36, 37, 38

12.35 Zapnijcie pasy na biodrach i zapalcie lampy. 12.36 Bądźcie podobni do ludzi czekających na powrót swego pana z wesela, abyście – gdy przyjdzie i zapuka do drzwi – natychmiast mu otworzyli.

W tej przypowieści wierzący są porównani do sług, którzy mają pana. Pan jest nieobecny, gdyż poszedł na wesele i wróci w nocy. To, że dzieje się to w nocy widzimy, między innymi, z pouczenia skierowanego do sług, aby oczekiwali powrotu pana z zapalonymi lampami.

Słudzy powinni być w ciągłej gotowości na powrót ich pana, aby gdy powróci, nie musiał czekać na otwarcie drzwi jego domu.

Jezus nie mówi tutaj, czy jest to ślub ich pana czy do kogoś innego, tak więc nacisk położony jest wyłącznie na gotowość sług.

 

12.37 Szczęśliwi ci słudzy, których pan w chwili przyjścia zastanie na czuwaniu. Zapewniam was, że opasze się fartuchem, usadzi ich przy stole, po czym podejdzie i będzie im usługiwał.

Słudzy, których pan przy swoim powrocie zastanie czuwającymi, otrzymają wielką nagrodę. Jezus wyjaśnia, że sam pan zacznie im usługiwać, z wdzięczności za ich oddaną służbę.

 

I w kolejnym wersecie jest dodane

12.38 Czy przyjdzie przed północą, czy przed czwartą nad ranem – szczęśliwi oni, jeśli ich tak zastanie!

Tak więc, tutaj ponownie znajdujemy tą sugestię, że Pan powróci w nocy, a my musimy czuwać i być gotowi na Jego powrót, nawet gdybyśmy musieli czekać przez całą noc.

 

III. Jedną z najwyraźniejszych ilustracji powrotu Pana w nocy znajdujemy w ‘Przypowieści o dziesięciu pannach’.

Musimy pamiętać o tym, że ta przypowieść jest częścią tak zwanego Dyskursu Oliwnego. Dyskurs Oliwny jest głównym fragmentem zawierającym naukę Jezusa o dniach ostatecznych i znajduje się w Mateusza 24 i 25, Marka 13 i Łukasza 21.

Przechodząc do przypowieści o dziesięciu pannach, znajdujemy ją w poniższym fragmencie Ewangelii Mateusza.

Ewangelia Mateusza 25:1-6

25.1 Wtedy Królestwo Niebios przypominać będzie dziesięć panien. Wzięły one swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego. 25.2 Pięć z nich było bezmyślnych, pięć — przezornych.

Jezus rozpoczyna tą przypowieść w podobny sposób, jak inne swoje przypowieści o Królestwie Bożym, które zgodnie z Jego nauczaniem stało się obecne w świecie podczas Jego pierwszego przyjścia. [1]

I choć pełna manifestacja Królestwa Bożego nastąpi w czasie powtórnego przyjścia Chrystusa, Królestwo Boże działa w świecie już teraz i ludzie mają do niego dostęp poprzez nowe narodzenie.

Tak więc, Królestwo Boże jest obecne w świecie już teraz, a wierzących można porównać do ‘dziesięciu panien’.

Jednakże różnica pomiędzy ‘bezmyślnymi’ i ‘przezornymi’ pannami, będzie szczególnie istotna w czasie powrotu Pana, co jest wyrażone w słowach rozpoczynających tą przypowieść „Wtedy Królestwo Niebios …”.

Następnie Jezus mówi

25.3 Bezmyślne wzięły wprawdzie lampy, lecz nie zabrały oliwy. 25.4 Przezorne oprócz swych lamp wzięły zapas oliwy. 25.5 Pan młody zwlekał z przyjściem. Panny w końcu uległy zmęczeniu i wszystkie zapadły w sen.

Widzimy tutaj, że różnica między ‘bezmyślnymi’ i ‘przezornymi’ pannami polegała na tym, że przezorne wzięły ze sobą zapas oliwy, oprócz tej, która była w lampach.

Warto zwrócić na to uwagę, że wszystkie panny wzięły ze sobą lampy i wszystkie miały w nich oliwę, jednakże, ze względu na to, że przyjście pana młodego opóźniło się, niewielka ilość oliwy w ich lampach okazała się być niewystarczającą.

Jedynie panny, które wzięły ze sobą dodatkową ilość oliwy, mogły ponownie napełnić swoje lampy i tym samym, utrzymać ich światło.

W Piśmie Świętym oliwa jest często symbolem Ducha Świętego i widzimy, że każda panna w tej przypowieści miała pewną ilość oliwy w swojej lampie. Na podobieństwo tego, każdy człowiek w czasie nowego narodzenia otrzymuje pewną miarę Ducha Świętego.

Jednakże tylko te panny, które zadały sobie trud, aby zapewnić sobie rezerwę oliwy, okazały się być gotowe na przyjście pana młodego.

Czytaliśmy o tym, że „Pan młody zwlekał z przyjściem.” Wygląda na to, że nawet na samym końcu będzie się wydawać, że przyjście Pana opóźnia się.

 

W następnym wersecie jest powiedziane

25.6 W środku nocy obudził je krzyk: Pan młody idzie! Wyjdźcie na spotkanie!

W końcu pan młody przyszedł. Przyszedł w nocy. Było już późno i ciemno, i wszystkie panny zasnęły ze zmęczenia.

I jak wszyscy wiemy, nie wszystkie panny okazały się być gotowe na spotkanie z panem młodym. W ten sam sposób wydaje się, że nie wszyscy chrześcijanie będą gotowi na spotkanie z Panem, gdy On powróci.

Częścią problemu jest to, że Pan Młody przyjdzie po Pannę Młodą w nocy!

Ta noc będzie trudnym okresem dla wielu chrześcijan. I nie wszyscy wierzący będą wystarczająco przygotowani na ten czas.

 

IV. Kolejną ilustrację przyjścia Pana w nocy można znaleźć w ‘Pieśni nad Pieśniami’. Tam również pan młody przychodzi po pannę młodą w nocy.

W trzecim rozdziale Pieśni nad Pieśniami widzimy pannę młodą tęskniącą za przyjściem jej ukochanego. Nie może się ona doczekać, kiedy on przyjdzie. Wychodzi nawet na ulice, szukając swego ukochanego.

Pieśń na Pieśniami 3:1-4

3.1 Na moim łożu, w nocy, szukałam mego miłego, szukałam, lecz nie znalazłam.

3.2 Wstanę, obiegnę miasto, ulice i place, by znaleźć mego miłego! Szukałam, lecz nie znalazłam.

3.3 Spotkali mnie miejscy stróże: Nie widzieliście czasem mojego najdroższego?

3.4 Lecz ledwie od nich odeszłam, sama go znalazłam. Chwyciłam go – i nie puszczę. Wprowadzę go do domu mej matki, do pokoju mojej rodzicielki.

Tutaj, w trzecim rozdziale, panna młoda jest gotowa na przyjście pana młodego. Kiedy go znajduje, nie pozwala mu odejść.

 

Następnie w rozdziale piątym znajdujemy opis wydarzeń po tym, kiedy pan młody odchodzi na jakiś czas.

Pieśń na Pieśniami 5:1

5.1 Przyszedłem do mojego ogrodu, jedyna, panno młoda,

zerwałem moją mirrę razem z moim balsamem,

zjadłem mój plaster razem z moim miodem,

wypiłem moje wino razem z moim mlekiem.

Syćcie się, zakochani! Pijcie bez pamięci, kochankowie!

 

W tym pierwszym wersecie rozdziału 5 możemy zauważyć kilka odniesień do śmierci Jezusa podczas jego pierwszego przyjścia.

W słowie ‘ogród’ możemy znaleźć odniesienie do ogrodu Getsemani, w którym Jezus przebywał na czuwaniu modlitewnym razem z apostołami, w wieczór przed pojmaniem.

Słowo ‘mirra’ wskazuje na cierpienie i śmierć Jezusa, ponieważ mirra była powszechnie używana do namaszczania i balsamowania ciał przed pochówkiem.

Nawet fraza „wypiłem moje wino” przypomina nam o słowach Jezusa, kiedy modlił się do Ojca: „niech Mnie ominie ten kielich” (Mat 26,39).

 

Widzimy więc, że pan młody odszedł, aby powrócić w późniejszym czasie.

Jednak później, kiedy pan młody przychodzi w nocy i puka, panna młoda nie jest gotowa. Waha się, czy wstać z łóżka i otworzyć drzwi.

Pieśń na Pieśniami 5:2-7

5.2 Ja spałam, lecz moje serce czuwało. O, głos ukochanego! Puka!

Pan Młody woła do niej

Otwórz mi, moja jedyna, najdroższa, gołąbko, moja doskonała! Gdyż moja głowa nasiąkła rosą, moje kędziory — nocnymi kroplami.

Jednakże panna młoda odpowiada mu

5.3 Zdjęłam już suknię, czy znów mam ją założyć? Umyłam nogi, czy znów mam je pobrudzić?

 

Daleko od bycia wystrojoną i oczekującą, widzimy ją tutaj leżącą w łóżku i nie do końca zadowolą z tego, że on przybył tej konkretnej nocy.

Jej suknia, którą zdjęła ona z siebie, symbolizuje szatę zbawienia. Niestety w momencie przyjścia pana młodego, widzimy ją bez szaty zbawienia na niej.

Ten obraz przypomina nam bezmyślne panny z przypowieści Jezusa. Za tym drugim razem panna młoda nie była gotowa na przyjście jej pana młodego, podobnie jak bezmyślne panny.

 

Zobaczmy, co dzieje się następnie

5.4 Mój ukochany wsunął rękę przez otwór – a w moim wnętrzu zawrzało!

5.5 Wstałam, aby otworzyć memu ukochanemu, z rąk kapała mi mirra, mirra spływała mi z palców wprost na zapadki zamka.

Kiedy w końcu wstała z łóżka, pan młody już odszedł. Teraz panna młoda ocieka mirrą i to ona jest namaszczona na pogrzeb. Widzimy w tym obraz wielkiego ucisku wobec wierzących w dniach końca.

 

5.6 Otworzyłam mu wreszcie, lecz on już zawrócił, odszedł! Uchodziła ze mnie dusza, kiedy mówił. Szukałam go – nie znalazłam. Wołałam, lecz mi nie odpowiedział!

5.7 Znaleźli mnie za to stróże obchodzący miasto – pobili mnie, zranili, zdarli mi zasłonę ci stróże z miejskich murów.

Stróże zaczynają ją bić i prześladować.

 

Jak już to wspomniałem,

z jednej strony to, co tu widzimy, jest odniesieniem do prześladowań wierzących w czasach Antychrysta;

jednak z drugiej strony to, w przenośni, mówi o losie tych, którzy nie zostaną zabrani (pochwyceni), kiedy Chrystus powróci. Nie-pochwycony kościół spotka ten sam los, co resztę świata – zostaną pozostawieni na całą noc.

 

V. W kolejnym przykładzie, w kontekście odpowiedzi faryzeuszom na ich pytanie dotyczące nadejścia Królestwa Bożego, Jezus powiada

Ewangelia Łukasza 17:34

17.34 Mówię wam: Tej nocy dwaj będą na jednym posłaniu: jeden będzie wzięty, drugi pozostawiony.

 

Tutaj znowu widzimy odniesienie do nocy w kontekście powrotu Pana. Pan przyjdzie po wierzących w nocy i nie wszyscy zostaną przez Niego zabrani.

 

VI. W księdze Izajasza 21 znajduje się krótka i niejasna wyrocznia, zatytułowana ‘Wyrok o Dumie’.

Izajasza 21:11-12

21.11 Wyrok o Dumie.

  Woła ktoś do mnie z Seiru:

  Strażniku! Która to w nocy?

  Strażniku! Która to w nocy?

21.12 Nadszedł poranek – odpowiedział strażnik

   – ale też noc!

  Jeśli musicie pytać, to znowu przyjdźcie!

 

Duma może być poetycką, krótką formą słowa ‘Edom’, narodu położonego na południowy wschód od Judy. Seir to inna nazwa Edomu. Alternatywnie, Duma może odnosić się do miasta w północnej Arabii.

Z pewnością to proroctwo ma swój kontekst historyczny, związany z wymienionymi tutaj ludami, ale ma też kontekst proroczy, związany z Dniem Pana i czasami końca.

Strażnik w wersecie 12 może odnosić się do prawdziwego strażnika, który jest pytany o to, czy jego warta minęła spokojnie; lub może to być pytanie metaforyczne, mówiące o nocy ucisku ze strony najeźdźców.

Strażnikowi tutaj zadawane jest to samo pytanie dwukrotnie o to, która to w nocy, która to w nocy?

Prawda jest taka, że nadchodzi noc, noc ucisku dla całego świata.

 

VII. Ostatni przykład pochodzi z Ewangelii Jana, z której też zaczerpnąłem tytuł tego artykułu.

Ewangelina Jana 9:4 

9.4 Dopóki jest dzień, musimy wykonywać dzieła Tego, który Mnie posłał. Nadchodzi noc, gdy nikt nie będzie mógł działać.

Te słowa Jezusa odnoszą się przede wszystkim do jego aresztowania i egzekucji. Jestem jednak przekonany, że odnoszą się one również do specyficznych wydarzeń dni ostatecznych.

Wiemy, co stało się z uczniami Jezusa po Jego aresztowaniu, a później po ukrzyżowaniu. Byli oni zdezorientowani, przestraszeni, oczekując i ukrywając się przed prześladowaniami.

Wydaje się, że to samo stanie się z ostatnim pokoleniem wierzących, przed powrotem Jezusa. Znów nadejdzie noc, kiedy żaden chrześcijanin ‘nie będzie mógł działać’.

 

Czym jest ta noc?

Co to znaczy, że Jezus przyjdzie w nocy?

Jedną z możliwych odpowiedzi jest to, że ’noc’ w tych fragmentach oznacza duchową ciemność. Innymi słowy, to słowo ‘noc’ może opisywać ciemniejący klimat duchowy u końca tego wieku.

 

Już teraz, gdy spojrzymy na świat wokół nas, nie trudno zobaczyć, że świat staje się coraz bardziej mrocznym miejscem. Jedną z rzeczy, którą widzimy to stopniowe wymieranie chrześcijaństwa w krajach, które od stuleci były chrześcijańskie.

Normy politycznej poprawności oraz mowy nienawiści coraz bardziej zaborczo wypychają Boga Biblii ze sfer publicznych.

Praktyki, które jeszcze niedawno były uważane za niemoralne, a nawet nie do pomyślenia, jak małżeństwa homoseksualne, czy zmiana płci, nie tylko są powszechnie akceptowane, ale są wręcz promowane.

Niepokojące jest również to, że coraz więcej kościołów chrześcijańskich przyjmuje te same wartości, co świat.

W imię miłości, wielu którzy nazywają siebie chrześcijanami, a nawet pełnią wysokie stanowiska w różnych instytucjach chrześcijańskich, staje w opozycji do prawdy Słowa Bożego, akceptując grzechy tego świata.

 

Widzimy, więc że robi się coraz bardziej ciemno na świecie. Jakkolwiek nie jest to jeszcze noc. Noc, zapowiadana w proroctwach biblijnych, dopiero nadejdzie.

 

Uważam, że znaczenie tego określenia ‘noc’ możemy rozumieć w dwojaki sposób:

– Po pierwsze, jako opis ogólnego wzrostu niemoralności w świecie, oraz wrogości do chrześcijańskich wartości oraz chrześcijańskiego Boga, co będzie się tylko pogłębiać wraz z upływem czasu.

W 2 liście do Tymoteusza Paweł pisze następujące słowa:

(1) A to wiedz, że w dniach ostatecznych nastaną trudne czasy: (2) Ludzie, bowiem będą samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, bezbożni, (3) bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowściągliwi, okrutni, nie miłujący tego, co dobre, (4) zdradzieccy, zuchwali, nadęci, miłujący więcej rozkosze niż Boga, (5) którzy przybierają pozór pobożności, podczas gdy życie ich jest zaprzeczeniem jej mocy; również tych się wystrzegaj.

 

– Po drugie, ten termin ‘noc’ niewątpliwie odnosi się do specyficznych wydarzeń czy specyficznego okresu dni końca. Uważam, że termin ten wskazuje na czas wielkiego ucisku. Wielki ucisk to będzie ta noc, gdy nikt nie będzie mógł działać.

 

O tym, czym jest wielki ucisk powiem w drugiej części tego artykułu.

 

PRZYPISY

[1] W tym temacie polecam szczególnie ten artykuł Królestwo Boże jako teraźniejsza rzeczywistość oraz przyszłe dziedzictwo

Jeżeli nie zaznaczono inaczej wersety Pisma Świętego pochodzą z tłumaczenia Ewangelicznego Instytutu Bliblijnego.

*  Obrazek: The Deluge by Joseph Mallord William Turner (1775–1851). Image released under Creative Commons CC-BY-NC-ND (3.0 Unported)

 

Autor: Artur Pluta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *